Wataha psów. Tak nie postępują żołnierze
Blisko rok temu Władysław Frasyniuk powiedział na antenie TVN24: Słabość powoduje agresję, to jest taka…
Blisko rok temu Władysław Frasyniuk powiedział na antenie TVN24: Słabość powoduje agresję, to jest taka…
We wrześniu ma trafić do dystrybucji (nie do sprzedaży, bo książka nie trafi do księgarń,…
W związku z szokującym skeczem kabaretu Neo Nówka, w którym kabaret powiedział prawdę o władzy…
„Nie jesteś nauczycielem idiotów. Zmieniaj sytuacje, nie osoby”.
Ograniczenie rządzących, kimkolwiek by byli i jakkolwiek byliby wyłaniani – czy pochodzą z wyborów, zamachu stanu lub obcej interwencji, jak to się zdarzyło w Niemczech i Japonii po II Wojnie, kiedy władzę i jej nowy porządek zainstalowali tam zwycięzcy alianci, czy są np. dziedziczni – ma dla demokracji znaczenie ważniejsze niż sam demokratyczny wybór. Historycznie to ono było pierwsze. To od niego rozpoczął się ład, który w zachodnim świecie uznajemy za cywilizowany i oczywisty. Zasada ograniczenia rządzących świadomą wolą rządzonych jest najważniejszą i pierwotną cechą liberalizmu, znacznie starszą od samego tego pojęcia. W Anglii wywodzi się ona od Wielkiej Karty Swobód, więc z początków XIII w. We Francji to Oświecenie, Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela, zatem późny wiek XVIII. W Polsce – rzadko o tym pamiętamy – to tradycja Odrodzenia i Reformacji, Artykuły Henrykowskie i Pacta Conventa, wiek XVI.
Jeśli wydajemy się dążyć do nieosiągalnego, niech będzie wiadomym, że czynimy tak, by uniknąć niewyobrażalnego…
W Kozerkach otwarto Kort centralny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Kaczyński tyle miał wspólnego z…
W poniedziałek 1 sierpnia, w 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, w godzinie „W” Obywatele RP na placu Krasińskich uczcili…
Smutne to i przykre, że władze miasta pozwoliły na kolejny spektakl nienawiści w dniu i…
Jacek Fedorowicz: – Z sąsiedniego pokoju, z telewizora, usłyszałem jak energicznym głosem ktoś atakuje to,…