Czy da się dzisiaj robić coś, co miałoby sens? Tak, obywatelskie listy
Wczorajszy sondaż Kantara przeliczony (z grubsza) na mandaty. Opozycja ma 237 mandatów. Hura! Co z…
Wczorajszy sondaż Kantara przeliczony (z grubsza) na mandaty. Opozycja ma 237 mandatów. Hura! Co z…
Zamówiony przez PO/KO sondaż Kantara komentują wszyscy, ale oczywiście nikt nie przeliczył tego na mandaty…
Nie rozumiem i jak obserwuję (przynajmniej w mojej „bańce środowiskowej”) inni też nie rozumieją, a…
Polska nie tyle jest, co została podzielona na dwa zwalczające się obozy. Została podzielona przez…
Nie weźmiemy udziału w procedurze wyboru sędziów do neoKRS. Uważamy, że wszelkie działania dotyczące tej…
Kaczyński zrobił to, co planował. Uderzył i zmierza do likwidacji niezależnej od władzy, kontrolującej i…
Przez ten cholerny litewsko-polski romantyzm i sienkiewiczowskie awanturniczo-tkliwe powiastki o dzikich polach, w Polsce polityki…
Kandydujcie. Z obywatelskich list, nie z tych, które partie układają dla siebie. Zbudujmy obywatelską reprezentację, której głosu nie będzie już można po prostu zignorować, jak robiono to zawsze dotąd w odpowiedzi na wezwania do wspólnej listy, do prawyborów, do zdecydowanych działań poza parlamentem i do przeróżnych innych rzeczy – i jak zignorowano nasz głos z tą wyjątkową ostentacją, na którą w osłupieniu patrzyliśmy w czasie niesławnej, zawstydzającej i upokarzającej nas sejmowej owacji. Nie apelujmy już tylko do rozsądku i sumień polityków. Zmieńmy pozycje w ich kalkulacjach.
Z oskarżeniami swoich mamy oczywisty kłopot. Może jednak my wszyscy, którzy głosujemy we wciąż przegrywanych wyborach, chodzimy na demonstracje, robimy, co możemy lub chociaż myślimy, co zrobić się da, powinniśmy się wreszcie dowiedzieć, że politycy opozycji rozgrywają inny mecz niż my.
Prawybory od A do Z Poniżej lista i opis kilku założeń koncepcji i jej cech,…