Jak blisko Kaczyńskiemu do Orbana, a Orbanowi do Putina

Jak blisko Kaczyńskiemu do Orbana, a Orbanowi do Putina i co z tego równania wynika. Czy wobec obecnego zagrożenia ze strony Rosji należy zbierać się pod flagą, którą wywiesza PiS i dlaczego tego nie należy robić. I także, dlaczego nie każdy kto krzyczy na Putina jest antyputinistą



O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »