Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny. Tu przynajmniej możesz się cofnąć. Zatrzymać przez chwilę i przeczytać, o czym nie przeczytasz gdzie indziej.

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas

Komentarz dnia: zatrzymaj się w biegu

Nie szukajmy sporów tam, gdzie nie mają one żadnego sensu


Mam dziwne wrażenie, że na wywołaną przez Jarosława Kaczyńskiego i jego akolitów wojnę polsko-polską, zaczyna nakładać się nowy konflikt: konflikt między pokoleniami, a nawet konflikt pomiędzy osobami różnej płci

Obawiam się, że do jego ewentualnego powstania przyczyniły się niektóre wypowiedzi zarówno liderek/liderów obecnych protestów, jak i konserwatywny ton wypowiedzi działaczy dawnej opozycji demokratycznej w PRL.

Drugi konflikt jest głównie pozorny. Faktycznie bowiem kryteria płci, preferencji seksualnej, stosunku do Kościoła, do osób LGBT, a przede wszystkim do praw kobiet i ich integralności, to elementy tej samej „wojny polsko-polskiej” rozpętanej przez partię rządzącą. Różnice światopoglądowe pomiędzy środowiskami opozycji demokratycznej są i będą. Są tacy, którzy domagają się powrotu do niby „kompromisu”, inni – do których się zaliczam – uważają, że przed nami tylko droga irlandzka. Ale jedni i drudzy w sumie toczą spór w ważnej sprawie – jak powinna wyglądać nowoczesna Polska.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Nasza niepodległa


Pamiętam, jak powstawała Nowoczesna, to jednym elementów dyskusji programowej była sprawa dostępności aborcji. Co ważne znakomita większość założycieli i uczestników dyskusji uważała utrzymywanie pseudo „kompromisu” aborcyjnego za niesłuszne. Umowę między rządem a Kościołem uważaliśmy za nadmierną spłatę zobowiązań klasy politycznej początku lat 90-tych, wobec roli księży i episkopatu w przemianach ustrojowych. Nie mieliśmy wątpliwości, że ten „deal” odbywa się kosztem praw kobiet i nadmiernej roli Kościoła w sprawach publicznych. Byliśmy przekonani, że ustawodawstwo w tej sprawie wymaga zmiany w kierunku liberalizacji przepisów o aborcji i to nie według wyobrażeń koniunkturalnych polityków tylko oczekiwań młodych kobiet, których praw to w największym stopniu dotyczy.


PRZECZYTAJ TAKŻE:  Ciągle jest mrok


Nowoczesna Polska to także niezbędne reformy polityczne, gospodarcze i społeczne, oparte o wolność słowa, niezawisłość sądów (i całego wymiaru sprawiedliwości) oraz równe prawa wszystkich obywateli. Ta dyskusja nie może dobywać się w cieniu policyjnych pałek, ale też z niewspółmierną rolą kościoła czy nieefektywnego państwa. Pomoc socjalna nie może polegać na politycznym przekupstwie i centralnie sterowanym rozdawnictwie, ale w oparciu o dobrze zorganizowane społeczeństwo obywatelskie. Mam wrażenie, że podobne lub wręcz identyczne poglądy przeważają zarówno na protestach i marszach, w których uczestniczyłem, jak i na spotkaniach i konferencjach organizowanych przez byłych działaczy „Solidarności” lat 80-tych.

Nie szukajmy sporów tam, gdzie nie mają one żadnego sensu. Najważniejsze co jest do zrobienia, to porozumienie o tym, jak ma wyglądać nowoczesna Polska i wymuszenie tej wizji na obecnym i przyszłych parlamentach.

O autorze

Starsze komentarze dnia

Ludzka uwaga jest dziś ulotna

Chwila prawdy o nas: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania haseł "seks", "dieta" i "Andrzej Duda".

Pomóż budować społeczne media

Medialne "jedynki" - tematy z nagłówków gazet - znikają w zapomnieniu w ciągu dnia. Nikt nie kontynuuje wątków, nie pamięta o sprawach rozgrzewających emocje jeszcze wczoraj. Nie ma dyskusji, refleksji, szans utrzymania rwących się wątków. Glupiejemy. Po obu stronach polskiej politycznej wojny

Kup abonament na demokrację

Jest wart co najmniej tyle, ile abonament Netflixa. Albo karnet na siłownię. Obywatele RP i powołana przez nich redakcja Obywatele.News usiłują tu stworzyć ni mniej ni więcej tylko społeczne medium publiczne. Nie tylko dlatego, że PiS przejął TVP, Polskie Radio i kontynuuje ofensywę. Również dlatego, że świat wariuje i bez tego. Media społecznościowe w rękach prywatnych korporacji kształtują naszą wiedzę, gusta, nawet wartości. Nie tylko polityka, również po prostu cywilizacja potrzebuje zerwać z obłędnym tempem narzuconym przez świat komercji, z interesami korporacji i dziczejącej polityki. Pomóż nam w budowie obywatelskiej telewizji publicznej.
Wesprzyj nas