Policja wyniosła pokojową demonstrację. Obywatele RP składają zawiadomienie do prokuratury

Tzw. Marsz Niepodległości przeszedł w poniedziałek przez Warszawę. Na wysepce pod palmą na rondzie de Gaulle’a, z wielkim transparentem „Konstytucja”, stanęli Obywatele RP, Warszawski Strajk Kobiet i KOD Mazowsze. Policja wyniosła pokojowo demonstrujących

Podczas tegorocznego tzw. Marszu Niepodległości, tak jak w ubiegłych latach, manifestacji towarzyszyły krzyże celtyckie, falangi, odpalane były zakazane na demonstracjach publicznych race. Mimo wielu przypadków łamania prawa miasto nie rozwiązało manifestacji. Policja natomiast wyniosła z wysepki pod palmą pokojowo tam demonstrujących Obywateli RP, działaczki i działaczy Warszawskiego Strajku Kobiet i KOD Mazowsze. Wśród demonstrujących były posłanki Wanda Nowicka i Joanna Scheuring-Wielgus.

Demonstracja była protestem przeciwko propagowanym na tzw. Marszu Niepodległości skrajnie nacjonalistycznym i niekiedy jawnie faszystowskim treściom, ale też przeciwko bierności władz państwowych i miejskich wobec notorycznego łamania obowiązującego prawa przez uczestników



Jak podają Obywatele RP w wydanym komunikacie, „obowiązkiem władz jest umożliwienie realizacji wolności wypowiedzi, szczególnie pod hasłem „Konstytucja”, a nie interwencja wobec pokojowo protestujących obywateli w obliczu wydarzenia, które siało nienawiść i było — w naszym odczuciu — propagowaniem ideologii totalitarnej”. Dlatego „w związku z interwencją policji wobec pokojowo protestujących obywateli, przy zadziwiająco znikomej reakcji na hasła nienawistne w trakcie „Marszu Niepodległości”, Obywatele RP składają zawiadomienie do prokuratury”.

Zapowiadają również, że będą domagać się wyjaśnień od władz Warszawy i zwrócą się o interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich.”

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »