Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (3 – 9.07.2023)


Włoska premier wsparła PiS przed wyborami * Rydzyk zdobył pieniądze z Ministerstwa Obrony * PiS szczerze: Zmniejsza się populacja dzieci, więc nie trzeba się martwić kosztami 800+ * PiS wzięło się za ambasadora USA * Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży na celowniku Ordo Iuris – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia

1. Odwiedziła nas premierka Włoch Giorgia Meloni, polityczka, która nie ukrywa swojej sympatii do faszyzmu, podziwia Mussoliniego, współtworzy rząd z partią finansowaną przez Kreml. Wpadła i ogłosiła, że bardzo zależy jej, by „i PiS i premier Mateusz Morawiecki nadal stali na czele tego kraju”. Czy przypadkiem nie jest to wpychanie się w naszą suwerenność? Ileż to razy słyszeliśmy od  polityków Zjednoczonej Prawicy, żeby obce państwa nie wtrącały się w nasze sprawy, a jednak słowa Meloni zostały przyjęte z dumą. Czyli jedni mogą ingerować, a inni nie?

2. Nowa odsłona Rydzyka, czyli… polski Rambo w sutannie! Facet będzie prowadził szkolenie wojskowe młodzieży. Dostał już od MON-u 140 tys. zł na ten cel. Poważnie? Instytucja miłosierdzia, w założeniach pacyfistyczna, i coś takiego?

3. Kiełbasa wyborcza PiS w postaci 800 Plus wejdzie niebawem w życie. To wprawdzie mnóstwo kasy, ale rząd nie musi się przejmować kosztami, bo zgodnie z tym, co sam zapisał w dokumencie „Ocena Skutków Regulacji projektu ustawy o 800+” już wie, że „w kolejnych latach jest zakładany spadek wydatków w związku ze zmniejszającą się populacją dzieci w wieku 0-17 lat, wynikającą ze zmniejszającej się liczby urodzeń”. A miało być tak pięknie, Polki miały rodzić na potęgę, a tu klapa.

4. O tym, że w Polsce brakuje lekarzy, wiadomo od dawna i co z tym problemem postanowił zrobić rząd, a konkretnie Czarnek? Poszedł na łatwiznę i przygotował ustawę, w myśl której każda uczelnia, nawet niemedyczna, będzie mogła kształcić lekarzy. Ciekawe, bo np. na KUL-u w programie nauki są takie przedmioty jak „Biblia – istota i rola w kulturze”, „Antropologia rodziny” czy „Socjologia medycyny i katolicka nauka społeczna”. Czarno to widzę. 

5. USA, chociaż bez Trumpa, to jednak teraz największy przyjaciel PiS. Jednak rządzący nie byliby sobą, gdyby i w tej przyjaźni nie dostrzegli tzw. bohatera negatywnego. A stał się nim ambasador Mark Brzeziński. W prorządowym tygodniku „Sieci” pada pytanie, „Czy Mark Brzezinski chce stanąć na czele lewackiej rewolucji w Polsce?”. Wytyka mu się udział w Campus Polska Rafała Trzaskowskiego, atakuje za promowanie „tęczowej ideologii”,  brak komentarza po „ataku TVN na Jana Pawła II”, krytykę „Lex Tusk”. Cóż, dzień bez wroga byłby dniem straconym…

6. Andrzej Duda wręczył Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski… homofobowi Maciejowi Mazurkowi, prezesowi PiS-owskiego Radia Poznań oraz prawicowemu publicyście Wojciechowi Wybranowskiemu, do niedawna redaktorowi naczelnemu orlenowskiego „Głosu Wielkopolskiego”, który zasłynął z obrzucenia prezydenta Kwaśniewskiego jajkami i atakiem na Tomasza Piątka. Mam nadzieję, że UJ doceni „zasługi” Dudy jako prezydenta i wywali go z szeregów pracowników tej zacnej uczelni.

7. Ordo Iuris chce, by z podręczników szkolnych usunąć informacje o Telefonie Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, który jest zły, bo konsultanci się nie przedstawiają, a do tego na stronie znajduje się zakładka „LGBT i ja”. Również zniknąć mają namiary na Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, bo i ona prowadzi kampanię na temat tożsamości płciowej i tranzycji. Coraz bardziej upewniam się w przekonaniu, że dzisiaj bycie Polakiem to nie jest powód do dumy…

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »