Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (4 -10 lipca 2022)

Ustawa wiatrakowa rządu Szydło do cofnięcia. Maluchy za kraty – Sejm przyjął ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Rolnicy z Agrounii wyprosili Kowalskiego z protestu. Kaczyński o lekarzach, którzy chcą wracać z Niemiec. Duda radzi zaciskać zęby – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia

1. Nigdy w naszej historii nie było rządu, który wywalał do kosza projekty oraz rozwiązania poprzedników i  produkował liczne nowe ustawy bez składu i ładu, takie zdecydowane „lepsze”, bo ich. Przykład? Beata Szydło odpowiednimi ustawami wstrzymała rozwój energetyki wiatrowej. Teraz, po 7 latach nic nierobienia w tym temacie, nastąpiło nagłe olśnienie i ekipa Morawieckiego zmienia zdanie i wraca do budowy turbin wiatrowych. I tyle lat zmarnowanych przeleciało….

2. Kolejny sędzia nagrodzony za udział w gnębieniu swoich niepokornych kolegów, czyli aferze Piebiaka. To Przemysław Radzik. Jest on wiceprezesem Sądu Apelacyjnego i teraz awansował na stanowisko wiceprezesa stołecznej apelacji. Nie ma to, jak zawdzięczać karierę nie wiedzy i umiejętnościom, ale podlizywaniu się szefowi.

3. Sejm przyjął ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich. Jest ona dziełem Ziobry i jego kumpli, którzy mają wizję utrzymania w ryzach społeczeństwa tylko dzięki rozbudowanemu systemowi kar. Ustawa ta pozwoli na karanie dzieci od 10 roku życia. Będzie można  zastosować wobec 10-latków  obezwładnienia, kajdanki na ręce lub nogi, kaftan bezpieczeństwa, pas obezwładniający, chemiczne środki obezwładniające, paralizator czy też zamknąć w izolatce lub umieścić w poprawczaku. Zastanawiam się, dlaczego od 10 roku życia, a nie np. od 6-tego czy 5-tego?

4. Plotka głosi, że Solidarna Polska czuje się już na tyle mocna, by samodzielnie wystartować w wyborach parlamentarnych. Pewnie dlatego koledzy Ziobry próbują się wkręcić, gdzie się da, by budować poparcie dla siebie i tym samym zapewnić sobie miejsce przy korycie za rok. I stąd też zapewne Janusz Kowalski przylazł na protest rolników z Agrounii  w Warszawie. Chciał chyba pokazać,  jak Solidarna Polska kocha rolników, ale próba aliansu zakończyła się klapą. Rolnicy nie dali się nabić w butelkę i pogonili pana posła. Mina Kowalskiego bezcenna!

5. Myślę, że nikt nie zapomni tego obrzydliwego rechotu prezesa, gdy prześmiewał osoby transpłciowe. Jak widać jednak, prezes traktowany jest jak „święta krowa”, której wszystko wolno, bo jest ponad prawem, ponad zasadami przyzwoitości, ponad obowiązującymi standardami. Na takim stanowisku stanęła sejmowa komisja etyki, która nie zamierza zająć się zachowaniem Kaczyńskiego. Za odrzuceniem wniosku o jego ukaranie był nawet poseł PSL Jan Łopata. Ech, szkoda słów.

6. Kaczyński nie ma zielonego pojęcia, czym przekonać lud do siebie, więc puszcza wodze fantazji na całego licząc, że Polak głupi, wszystko kupi. Mało nie padłam ze śmiechu, gdy usłyszałam, że niedługo lekarze będą wracać z Niemiec do Polski, bo tam zarabiają grosze, a u nas, już za chwilę będą zarabiać krocie. No i lada moment poziom naszej służby zdrowia będzie lepszy od tego na Zachodzie. 

7. Jakiż ten Duda ciepły i czuły, gdy zbolałym tonem zwrócił się do narodu, by nie dać się złym nastrojom związanym z inflacją i drożyzną, by zacisnąć pasa i zachować optymizm. Aż mi się łezka w oku zakręciła, bo tak mnie wzruszyła ta jego empatia i troska o nas, Polaków. I wcale nie zamierzam mu wytykać, że łatwo tak gadać, gdy dopiero co jego pensja poszła o 40% w górę, a szanowna małżonka, pani Agata, zarabia pięciokrotnie więcej niż wtedy, gdy pracowała jako nauczycielka. Wcale nie zamierzam się czepiać…

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »