Prasówka tygodniówka, czyli przegląd wydarzeń Tamary Olszewskiej (9 – 15 stycznia 2023)

Donald Tusk pod lupą prokuratury * Kiedy Polska dostanie pieniądze z KPO – zapowiedź Morawieckiego * Zybertowicz ma pomysł, jak zaszczepić młodzieży miłość do PiS * Morawiecki przeznaczył 80 mln zł na centrum naukowe imienia swojego ojca Kornela * Kościół kontra uliczni artyści na krakowskim Rynku – Tamara Olszewska podsumowuje wydarzenia ubiegłego tygodnia

1. Już prawie 8 lat obóz władzy szuka haka na Donalda Tuska. Teraz umiejętnie wyrwał z kontekstu słowa o wyprowadzeniu Glapińskiego siłą z banku, chwycił się ich jak tonący brzytwy, prowadzi już śledztwo i oczami wyobraźni widzi, jak wsadza pana Donalda na 10 lat do więzienia. Szczyty idiotyzmu osiągnięte.

2. Morawiecki kolejny już raz wskazuje nam, kiedy kasa z KPO popłynie wartkim strumieniem. Poprawki do ustawy o SN przegłosowane, pozostaje więc  tylko wrzucić na sejmowy ruszt projekt ustawy wiatrakowej, która długo leżała w zamrażarce i potem już tylko czekamy na forsę. Może to nastąpić w III lub IV kwartale tego roku. Jak dożyjemy, to zobaczymy.

3. Zybertowicz ubolewa, że PiS-owi nie udało się przyciągnąć do siebie młodych. „Politycy Zjednoczonej Prawicy nie przegadali z młodymi wielu spraw ważnych i niesforne młodziaki uciekły od PiS-u. Ten błąd trzeba naprawić po wyborczym zwycięstwie”. Proponuje, by zacząć od szkół, w których kpi się z polskości, a nauczyciele krytykują obóz władzy. Te słowa, wbrew pozorom, brzmią groźnie, bo zwiastują ostrą szarżę na edukację.

4. Uniwersytet Wrocławski planuje budowę Centrum Badań Fizycznych i Chemicznych. Projekt jeszcze tkwi w powijakach, nie przeprowadzono konsultacji społecznych, nie podjęto kolegialnej decyzji, ale już wybrano patrona. Ma nim być Kornel Morawiecki. Mało tego! Już 30 grudnia synek Kornela, obecny premier, przekazał uniwerkowi celowe obligacje skarbowe, z których 80 mln zł ma pójść na to centrum. Nie ujmując panu Morawieckiemu seniorowi, według mnie to ewidentna ustawka polityczna i na dodatek za nasze, publiczne pieniądze.

5. Wszyscy pamiętamy, jak to Morawiecki, będąc ponoć całkiem nieświadomym faktu, że wielkimi krokami zbliża się inflacja, zainwestował w obligacje  skarbowe o wartości 4,6 mln zł.  Ot, tak go po prostu nagle naszło i sobie kupił. Okazuje się, że zrobił interes życia. W ubiegłym roku zarobił na tym 100 tys. zł, a w tym ma szansę zyskać nawet pół miliona. Geniusz finansowy czy zwykły cwaniaczek?

6. Panowie w sutannach znaleźli w Krakowie nowego wroga. To uliczni artyści, którzy na Rynku Głównym są zbyt głośni i utrudniają prowadzenie mszy w kościele św. Wojciecha, co kłóci się z „uszanowaniem wolności wyznawania religii”. Chwilowo radni są na nie, ale licho wie, czy im się nie odmieni.

7. Niesamowite! Nasze władze bezwarunkowo wspierają Ukrainę, nazywają się największym i najwierniejszym przyjacielem, a jednak nie ma Polski wśród siedmiu państw unijnych, które zmniejszyły import z Rosji (Finlandia, Litwa, Łotwa, Dania, Estonia, Szwecja i Irlandia). Jak informuje hiszpański portal 20minutos.es, polski import zwiększył się o 24%. Bez komentarza.

8. Plotka głosi, że niejaki Mejza, który zgarniał ostrą kasę, naciągając rodziców chorych dzieci na drogie i niesprawdzone terapie, może spać spokojnie. Kumple z obozu władzy nie zostawią biedaka na lodzie. Jak  twierdzi Bielan, jest szansa, że znajdzie się dla niego miejsce na liście wyborczej PiS.

O autorze

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »