Jan Pietrzak podczas koncertu w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie opowiadał czerstwe żarty o Annie Grodzkiej i Ryszardzie Petru. Super!
Z pewnością publiczność musiała włożyć spory wysiłek w udawanie rozbawionej. Problem w tym, że ani Grodzkiej, ani Petru nie ma już dawno w polityce. Czego kabareciarz, niestety, nie zauważył.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wiadomości z pierwszej ręki i drugiej nogi. Kolejny sukces
Ja go nawet rozumiem. Ciężko jest robić kabaret prorządowy. Przecież nie będzie żartował z maseczek Szumowskiego czy rapera Dudy).
Jak na Pietrzaka to i tak niezłe tempo. Jeszcze kilka lat temu opowiadał żarty o Breżniewie i ZOMO, bo był przekonany, że trwa stan wojenny.
fot. Wikipedia
O autorze
Krzysztof Skiba
Muzyk, satyryk, publicysta, aktor, konferansjer, autor happeningów, wokalista rockowy. Członek zespołu Big Cyc.