Wokanda: prawo i co prawo znaczy?

Widziane z wnętrza sądowej sali prawo przestaje być abstrakcją. Kiedy służy obronie praw jednostki, staje się potrzebne jak powietrze do oddychania. Wiele jeszcze trzeba zrobić, by prawo stało się takim fundamentem ustroju, który potrafi podtrzymać demokrację. Będzie tak wówczas, gdy każda i każdy z nas będzie mógł przed sądem dochodzić nie tylko praw "politycznych", ale również "zwykłych" - w szkole, w szpitalu, w urzędzie.

Media są ważne

Nie ma "nielegalnych demonstracji". Nie ma "przepychanek z policją". Tych i wielu innych rzeczy nie wiedzą dzisiejsze media. Pomóż nam budować takie, z których opinia kształtuje "kulturę prawną". Niech się dzięki nim znajdzie odważny sędzia - obok tych bohatersko orzekających w sprawach politycznych - który zdecyduje o adopcji przez parę jednopłciową. Niech się znajdzie taki, który uzna, że ustrój polskiej szkoły skrajnie narusza konstytucyjną wolność zarówno nauczania jak indywidualnego rozwoju. Niech normą stanie się finansowa odpowiedzialność państwa za naruszenia prawa do zdrowia przez zatrute powietrze, do ochrony zdrowia przez zrujnowane szpitale. Media kształtują kulturę prawną. O ile same ją mają.
Wesprzyj nas

Wokanda: prawo i co prawo znaczy?

Sąd: Zatrzymanie Kinasiewicza było rażące, nielegalne i niezasadne

Grupa protestujących stoi z banerem "Nacjonalizm to nie patriotyzm"

W czwartek 21 września zapadło orzeczenie w sprawie zażalenia na zatrzymanie Wojciecha Kinasiewicza podczas protestu 11 listopada 2022 r. Pokojowa pikieta Obywateli RP skierowana była przeciw treściom i postawom agresywnie nacjonalistycznym. Policja zatrzymała wówczas w kotle, a później wywiozła na komisariaty 18 osób

Przypomnijmy: 11 listopada 2022 roku ulicami Warszawy przemaszerowali nacjonaliści i – jak co roku – odpalali race wśród idącego tłumu, manifestowali swoją niechęć do tego, co nie jest narodowe promując hasła wykluczenia i nacjonalizmu. Przeciwko propagowaniu faszystowskich treści w przestrzeni publicznej protestowali Obywatele RP, którzy stanęli przy ul. Smolnej, na Skwerze Wisłockiego, z banerem „Nacjonalizm to nie patriotyzm”.

Protestujących otoczył oddział policji. Funkcjonariusze bez wyjaśnień wynieśli uczestników kontrmanifestacji. Wyniesionych otoczono kordonem policyjnym i trzymano przez kilka godzin na tyłach ulicy Smolnej. Na miejsce przybyła dr Hanna Michińska, wówczas zastępca RPO i dopiero jej interwencja spowodowała, że część zatrzymanych osób wypuszczono. Innych zaś przewieziono na komisariaty.



Zażalenie na zatrzymanie wywiezionych na komisariaty osób złożył adwokat Radosław Galusiakowski. W sprawie Kinasiewicza orzekała sędzia Katarzyna Rutkowska-Giwojno, która zaskoczyła orzeczeniem. W postanowieniu uznała, że zatrzymanie Wojciecha Kinasiewicza 11 listopada 2022 r. było prawidłowe, ale niezasadne i nielegalne. Powołała się na art. 15 ustawy o policji, uprawniający funkcjonariuszy do legitymowania, jednak w tym wypadku – wyjaśniała – nie było podstaw do podejmowania takich działań. Żalący nie był przyłapany na żadnym wykroczeniu, ani naruszeniu prawa.

*

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Sąd: – Nie istniał żaden powód uzasadniający policyjną interwencję
Nie zrobiła niczego nagannego, a została pozbawiona swoich praw na kilka godzin

*

W tym postępowaniu zeznawał policjant, którego notatka była dowodem w sprawie, ale w sądzie nie pamiętał nic ze zdarzenia. Kinasiewicz zaś złożył obszerne wyjaśniania i podważył treść notatki policyjnej. Sprawa zresztą jest powszechnie znana, bowiem interweniująca wówczas dr. Hanna Machińska, po tym zdarzeniu została zdymisjonowana przez Rzecznika Praw Obywatelskich prof. Marcina Wiącka.

Sędzia poddała w wątpliwość racjonalność legitymowania Wojciecha Kinasiewicza twierdząc, że pan Kinasiewicz jest znany jako wielokrotny uczestnik protestów, co sądowi jest wiadome z urzędu. Zatem policja na pewno doskonale zna jego personalia.

Sędzia Rutkowska-Giwojno uznała, że zatrzymanie Wojciecha Kinasiewicza było rażące, nielegalne i niezasadne.

O autorze

Poprzednio w Wokandzie

Prawo w internecie

Dane Google Trends - częstość wyszukiwania haseł o sądach odpowiada najwyraźniej wyłącznie użytkowym potrzebom. Im "bliżej ludzi", tym zainteresowanie większe...

Wspieraj obywatelskie media

Od mediów zależy poziom kultury prawnej społeczeństwa, ale także wśród sędziów.
Wesprzyj nas