Stojącemu w imię zasad. Danuta Przywara: – Wierzę, że wyjdziemy na prostą

fot. Facebook/Mariusz Redlicki

Obywatele RP uhonorowali prof. Adama Bodnara statuetką „Stojącemu w imię zasad”. Uroczystość odbyła się 23 czerwca 2021 w siedzibie RPO w Warszawie. Statuetka jest symbolem ruchu Obywatele RP i wręczana jest tym, którzy stoją w imię prawa

– Patrzę na Pana i wiem, że ta Pańska kończąca się kadencja nie jest ostatnim słowem. Bardzo oczywiście na to liczymy. Pańskie słowa będą nam jeszcze potrzebne. Bo gdy miną złe czasy, kiedy trzeba będzie budować polską praworządność, szacunek dla ludzkiej godności, praw człowieka, to Pan będzie jeszcze Polsce potrzebny – podkreślał Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP.

Adam Bodnar, zmuszony wyrokiem Trybunału Przyłębskiej, opuszcza urząd RPO 15 lipca.

Statuetkę „Stojący w imię zasad” Obywatele RP przyznali po raz drugi. W 2019 roku otrzymała ją I prezes SN Małgorzata Gersdorf i Beata Katkowska z Gryfic, która samotnie demonstrowała w obronie niezależności sądów.


Danuta Przywara z rady Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka:

Adamie, 

chciałabym Ci podziękować. W tej sali już Ci dziękowałam rok temu, ale chcę Ci podziękować za to , co robiłeś w Helsińskiej Fundacji. Przyszedłeś w  2004 roku, to był trudny okres dla Fundacji. Dzięki za postawienie programu spraw precedensowych na bardzo wysokim poziomie i za stworzenie go. Dzięki za konsekwencję i upór w prowadzeniu działań na rzecz wyjaśnienia spraw w więziennictwie. To nie było proste i to było działanie na rzecz wartości. Dzięki za decyzje o kandydowaniu na stanowisko Rzecznika, choć, jak już mówiłam, nie lubiłam Cię wtedy, jak się o tym dowiedziałam. Miałam nadzieję, że Adam przejmie ode mnie Helsińską Fundację. Fakt, że zdecydował się wystartować, w pierwszym momencie był trudnym dla mnie momentem. Bardzo szybko zaczęłam dziękować, że nie dość, że się zdecydowałeś kandydować, to zostałeś Rzecznikiem. Nie wyobrażam sobie tego biura i nas wszystkich w ostatnich latach z kimś innym. Z Tobą było OK. Dziękuję przede wszystkim za to, że trwasz, trwasz teraz, mimo ataków, mimo tego, co się wobec Ciebie dzieje. 

Przyszłam z jedna białą różą, bo tak sobie pomyślałam, że jesteś taką białą różą, pojedynczą, póki co, wśród instytucji państwa. Ale ten bukiet białych róż najlepiej oddaje prawdziwą sytuację. Za Tobą stoi bardzo wiele osób, bardzo wiele organizacji. Jesteśmy razem, a jak wiadomo z pierwszych publikacji Helsińskiej Fundacji – razem łatwiej. 

Już na koniec, rzeczywiście, i Paweł mówił o tym, co nas czeka i Ty do tego nawiązałeś pod koniec. Ja wierzę, że wyjdziemy na prostą, że uda się nie tylko, może nie tyle odbudować to, co było, ile zbudować – może z mocniejszymi bezpiecznikami, a w każdym razie na mocniejszym fundamencie świadomego społeczeństwa obywatelskiego – demokrację liberalną. A to, że Ty będziesz to robił z trochę innego miejsca, a ja  też zmieniłam krzesło na pokładzie Fundacji, to damy radę. Ja wierzę Haniu, że my damy radę niezależnie od wszystkich spraw świata tego.

Dzięki, Adam. Bardzo.

fot. Facebook/Mariusz Redlicki

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »