uchodźcy

Uchodźcy i Senat, którego jakby nie było

Od dawna wiemy, z kim mamy do czynienia wśród ludzi władzy. Nieobecność państwa nie zaskakuje, choć szokuje skala nadciągającej katastrofy i rozmiar zaniechań. Mamy jednak w Polsce również opozycję, której racją istnienia jest dowodzić, że potrafi rządzić lepiej. Rezultat testu, jaki wojna u naszych granic tworzy dla władzy, znamy z góry. Opozycja do podobnego testu najwyraźniej – jak zwykle – nie zamierza w ogóle przystąpić.

Dość!

Skoro jest moda na nazywanie zbrodni zbrodnią, a debila debilem, to może rzeczywiście nazywajmy rzeczy po imieniu? Tak naprawdę? I do końca?

Mały krok w dużej sprawie – realność polityki

Kilkadziesiąt osób powtórzyło treść wypowiedzi Janiny Ochojskiej, za które postanowił ją ścigać Maciej Wąsik, stając „murem za polskim mundurem”. Noszący ten mundur funkcjonariusze zostali określeni jako sprawcy zbrodni przeciwko ludzkości. Członkowie rządu i szefowie formacji zostali z imienia i nazwiska nazwani zbrodniarzami winnymi sprawstwa kierowniczego w tej zbrodni. Podpisujący to oświadczenie składają właśnie na samych siebie donosy o możliwości popełnienia przestępstwa. Jeśli chcecie ścigać Ochojską – zdają się mówić – ścigajcie także mnie. Gest to, czy realna polityka?