W środę 22 marca 2023 roku odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w sprawie przeciwko Katarzynie S., prezesce fundacji „Wołyń pamiętamy”. Oskarżona jest o liczne przypadki publicznego znieważania osób narodowości ukraińskiej (i jeden przypadek znieważania osób narodowości żydowskiej) z powodu ich narodowości (artykuł 257 Kodeksu Karnego), a także o znieważenie Igora Isajewa oraz ujawnienie w sposób publiczny informacji z postępowania przygotowawczego
Oskarżona nie przyznała się do winy. Wygłosiła długie oświadczenie, twierdząc między innymi, że „do pojednania polsko-ukraińskiego nigdy nie doszło i nigdy nie dojdzie, bo Ukraina oficjalnie buduje swoją państwowość na zbrodniczej banderowskiej ideologii” i „w szkołach ukraińskich naucza się młodzież w kierunku czczenia banderyzmu”.
Na poszczególne zarzuty (mowa tu o używaniu określeń typu: ścierwa ukraińskie, chachły, przeklęte plemię, bydło stepowe, zboczone umysłowo plemię ukraińskie, Upadlina) odpowiadała:
a) że jej słowa wyrwano z kontekstu,
b) że nie były obraźliwe, bo były częściowo wykropkowane (tego usprawiedliwienia użyła też w przypadku znieważenia Igora Isajewa), a poza tym inni ludzie też ich używali,
c) że nie ona te komentarze pisała, tylko narzeczony używający jej telefonu i konta.
Obelżywy antysemicki epitet miał z kolei nie być znieważaniem z powodów narodowościowych, jako że był przez nią użyty w stosunku do Polaków, a nie Żydów.
Na rozprawie przesłuchiwany był jako świadek Marcin Żółkowski, były wiceprezes prorosyjskiego i skrajnie nacjonalistycznego Stowarzyszenia „Narodowy Świt” i członek „Obozu Wielkiej Polski”. Zeznania jego, jak się wydaje, niewiele wniosły, poza potwierdzeniem jego bliskiej współpracy z Katarzyną S.
Rozprawa będzie kontynuowana 20 czerwca o godzinie 12.
O autorze
Magdalena Pecul-Kudelska
Chemiczka, profesor nauk ścisłych i przyrodniczych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Działaczka społeczna, członkini ruchu Obywatele RP.