Zuzanna Rudzińska-Bluszcz społeczną kandydatką na Rzecznika Praw Obywatelskich

We wrześniu kończy się pięcioletnia kadencja Adama Bodnara, Rzecznika Praw Obywatelskich. Decyzję o kandydowaniu na ten urząd podjęła Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, prawniczka związana z biurem RPO. Popiera ja blisko 150 organizacji

– Podjęłam decyzję o kandydowaniu na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich” – napisała w środę na Twitterze.



Zuzanna Rudzińska-Bluszcz jest prawniczką i koordynatorką ds. strategicznych postępowań sądowych w biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Była też sędzią Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury i członkinią zespołu ds. kobiet przy Naczelnej Radzie Adwokackiej.


PRZECZYTAJ TAKŻE: To ruchy kobiece mają realną szansę na zwycięstwo w tej wojnie


Jak widać na liczniku zamieszczonym na stronie naszrzecznik.pl, popiera ją już 148 organizacji. Liczba ta cały czas rośnie.

Przez ostatnie 5 lat Polska ma dla mnie twarz pan Marka, bezrobotnego z Olsztyna, któremu groził zwrot dofinansowania na działalność, która przywróciła mu pracę i godność; pani Anny, ofiary przemocy domowej z Leżajska; mamy 8-letniego Pawła chorego na chorobę rzadką; pana Tomasza z Białegostoku, ofiary wypadku drogowego spowodowanego przez kierowcę bez OC;  (…) Dla takich ludzi chciałabym przez kolejne lata pracować – napisała o sobie kandydatka.

Dodała, że jest kobietą, matką, prawniczką, córką emeryta, a w 1989 r. miała 7 lat. – Nie interesują mnie rozgrzewane do czerwoności spory światopoglądowe, ideologie, podziały. (…) Chcę, żebyśmy wszyscy czuli się w Polsce u siebie – oświadczyła.

Zuzanna Rudzińska-Bluszcz podkreśla, że do roli Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowało ją ostatnie 15 lat zawodowego życia. – Od 10 lat prowadzę przed sądami sprawy z zakresu praw człowieka wspierając tych, którzy toczą nierówną walkę z urzędami, sądami, przepisami, instytucjami publicznymi. Przez ostatnie 5 lat pracowałam jako urzędniczka w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, gdzie odpowiadałam za strategiczne postępowania sądowe. U boku Rzecznika i w drodze do sądów zjechałam Polskę, spotykając się z samotnymi aktywistami walczącymi z fabrykami za płotem, rodzicami dzieci z niepełnosprawnością, działaczami społecznymi pracującymi z osobami w kryzysie bezdomności – napisała na swojej stronie.

W czerwcu w naszym programie Wokanda z Magdaleną Kik i Radosławem Baszukiem rozmawiała o zjawisku patostreamingu, patotreściach i związkach cyberprzemocy z epidemią.

Zobacz rozmowę z Zuzanną Rudzińską-Bluszcz:


O autorze

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »