A można było inaczej. Praworządność teraz

Obywatele RP w ubiegłym tygodniu zwrócili się do opozycji: – Oczekujemy i wymagamy od wszystkich opozycyjnych parlamentarzystów żądania przywrócenia praworządności jako twardego warunku głosowania za ratyfikacją unijnego Funduszu Odbudowy

W liście, jaki wysłali do klubów parlamentarnych, wskazali, że warunkiem poparcia Funduszu musi być:

— likwidacji tzw. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego,
 — dopuszczenia do orzekania prawidłowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego,
 — nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, przywracającej niezależność tego organu od władzy wykonawczej,
 — prawidłowego wyboru I Prezesa Sądu Najwyższego.
 — wyboru niezależnego Rzecznika Praw Obywatelskich.

Dziś Gazeta Wyborcza ujawniła, że Lewica od kilku dni negocjowała porozumienie z PiS w sprawie Funduszu i opozycji o tym nie poinformowała. Dzięki Lewicy PiS znalazł większość w sprawie ratyfikacji unijnego Funduszu Odbudowy. KO i PSL oskarżają partnerów o zdradę.

O autorze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Głosy w dyskusji

Wybory już za:

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Znaczenie „partyjnego programu”

Wygrane kampanie PiSu w praktyce uruchamiały spontaniczne działania oddolne (by użyć ukochanego słowa z czasów „Solidarności”) nie tylko działaczy partyjnych, ale bardziej zaangażowanych wyborców PiSu. Program najwyraźniej do nich przemawiał i zostawiał miejsce na włączenie się w akcję za własną partią.

Czytaj »