Nawrócenie Tomasza – strach przed Dniem Ostatnim i… – kasą z Unii
Opozycja boi się Dnia Ostatniego – przedterminowych wyborów. Finansowanych tym razem kasą z Unii Europejskiej,…
Opozycja boi się Dnia Ostatniego – przedterminowych wyborów. Finansowanych tym razem kasą z Unii Europejskiej,…
Po pierwsze nie szkodzić. Dziś ta zasada starego medyka i mędrca – gdyby ją chcieć…
Oto przed nami Michnik-dziaders, ojciec chrzestny tych, co to polską demokrację, nas i nasze dzieci sprzedali chciwym, zdegenerowanym klechom. Ślepy na własne błędy i winy, arogancki, zarozumiały, wiecznie pouczający, wróg dzisiejszej antyklerykalnej rewolucji, odklejony od rzeczywistości, nierozumiejący współczesności, wart najwyżej wzruszenia ramion. Znajduję ledwie pojedyncze wyjątki wśród mnóstwa jakże chętnie i pewnie wypowiadanych potępień. Wielu moich serdecznych przyjaciół i wielu tych, z którymi w ostatnich latach stałem ramię w ramię w czasem niełatwych sytuacjach – wszyscy ci ludzie porządni i czasem przecież mądrzy albo dzisiaj Michnika nazywają tłustym kocurem, co to na III RP dorobił się majątku i wygody, albo skazują go na zapomnienie. Na nieważność. Niektórzy wprawdzie łaskawie i sprawiedliwie „uznają zasługi”, ale odmawiają jakiejkolwiek wagi temu, co Michnik mówi i pisze dzisiaj.
To, że demokracja przedstawicielska jest zagrożona, raczej nie ulega wątpliwości. Widzieliśmy przecież Kapitol. Bez wątpienia widzimy upadek znaczenia…
Przychodzi mi się dziś z Państwem żegnać. Powody i okoliczności w filmowym „komentarzu dnia” z cyklu „Pracuj Głową (dla Ojczyzny)”, którego niestety nie zdołałem ani udźwignąć, ani nie jestem w stanie kontynuować.
W poniedziałek, 15 marca, przecierając ze zdumienia oczy, oglądaliśmy zjazd wszystkich liderów politycznej opozycji na wspólne wystąpienie w Rzeszowie. Skład był taki, że aż wzrokiem szukałem Joe Bidena… Wygłupiam się złośliwie, bo patrzyłem na to z goryczą, kiedy się wszyscy inni cieszyli. Radość – to powinienem powiedzieć wyraźnie pomimo goryczy – jest w pełni uzasadniona. Choć jest też mocno głupkowata – co z kolei trzeba wygarnąć otwarcie. Wreszcie! Opozycja – cała! – popiera wspólnego kandydata w przedterminowych wyborach prezydenta miasta. Kandydat ma przy tym spore szanse. Przeciw niemu nie występuje Zjednoczona Prawica, ale prawica zdezintegrowana. Jest kandydat od Ziobry, jest od Gowina i jest z PiS. Odwrócone role.
W pysk dostaliśmy tym razem w Rzeszowie. Kto dostał? Obywatele RP, jak zwykle. Od kogo?…
Ustrój partii. Feudalne lenna. Obywatele RP proszą o stanowisko i przedstawiają własne Wg rozmaitych badań…
Obywatele RP uważają, że opozycji dzisiaj nie wolno konkurować z PiS na pakiety wyborczych obietnic…
Zajmę się religią w szkołach, bo na religii średnio, ale na szkole trochę się znam. Religia ma ze szkół zniknąć. Słusznie! Ale ta oczywistość świadczy o głębokiej nienormalności stanu rzeczy w Polsce. W polskiej szkole, w polski państwie i w polskim społeczeństwie.