Agnieszka Kłakówna

12.05.22. „I znowu to samo”

dla każdego, kto zwykł czytać i wolałby nie błądzić, ale też powinni ją między innymi studiować ze zrozumieniem zwłaszcza politycy, choć zdaje się że na to są marne nadzieje…

14.04.22. Wobec pytań o ludzką naturę

Drobne sześćset lat nie czyni […] specjalnej różnicy. Wszystko to przecież znamy. […] W nowych dekoracjach po staremu działają odwieczne mechanizmy i niezależnie właściwie od tego, gdzie się ich działanie rejestruje. Jak to możliwe? Jak to funkcjonuje? Skąd to się bierze?
[…]
Tworzenie […] warunków do ćwiczenia ludzkiego rozumu byłoby podstawowym i nieustająco pilnym zaleceniem. Tyle że na ogół sprzecznym z interesem władzy.

3.02.22. Znać proporcje…

niejaki Tin Tragula, marzyciel, myśliciel, skłonny do abstrakcyjnych i teoretycznych dociekań filozof, skonstruował mianowicie, mniejsza już o to, w jaki sposób, „wir całkowitego zrozumienia” jako odpowiedź na bezustanne, „powtarzane czasem nie mniej niż trzydzieści osiem razy w ciągu dnia”, napomnienia własnej żony, by „odróżniał, co jest ważne, a co nie”. Skutek był taki, że żona, która męża traktowała w zasadzie jak przygłupa, „w jednej chwili ujrzała nieskończoność stworzenia oraz – we właściwej skali – siebie”.

6.01.2022. Z praktyki czytania świata…

W polskich szkołach obowiązkowego kształcenia „doświadczają” aktualnie cztery i pół miliona uczennic i uczniów, ale przecież w tym wyliczeniu ani wypełniane role, ani statystyka nie są ważne. Ważne jest to, że chodzi o cztery i pół miliona ludzi, z których każdy ma tylko jedno życie do przeżycia…

I ta myśl nie powinna nam dawać spokoju.