Organizacje obywatelskie jadą do Michałowa
W piątek 19 listopada przedstawiciele wielu środowisk i organizacji obywatelskich spotkają się z mieszkańcami Michałowa….
W piątek 19 listopada przedstawiciele wielu środowisk i organizacji obywatelskich spotkają się z mieszkańcami Michałowa….
Jedziemy tam w najbliższy piątek, dziękować. Będą ruchy obywatelskie – KOD, Strajk Kobiet, Akcja Demokracja, Wolne Sądy, Obywatele RP i inne środowiska. Dla nas wszystkich Michałowo jest dziś stolicą Polski, o której marzymy, jak kiedyś stał się taką stolicą robotniczy Gdańsk.
Patrząc na to co się dzieje, to mam wrażenie, że i jedno i drugie. Ważnym…
Ponad 12 tysięcy osób podpisało apel wzywający Polski Czerwony Krzyż na granicę polsko – białoruską….
Tej większości z nas, która zmartwień idealistów nie podziela i po prostu chce zwycięstwa opozycji, chcę wobec tego zwrócić uwagę na niedostrzeganą dotąd i rzadko opisywaną możliwą konsekwencję prawyborów.
My, sygnatariusze Porozumienia dla Praworządności wyrażamy poparcie dla przedstawionego 15 listopada 2021 roku przez Stowarzyszenie…
Bronisław Komorowski mówi, że władza oddała Marsz Nieodległości faszystom. Bardzo przy tym ubolewa, że rządzący…
Łańcuchy wszystkim kojarzą się źle. Nie chcemy ani ludzi, ani psów na łańcuchach. Łańcuchy to…
Race i okrzyki przeciw LGBT i uchodźcom na Marszu Niepodległości, Kempa i Kowalski na Jasnej Górze…
Senat jest „nasz”, demokratyczny. Mamy w nim 24 kobiety, w tym 9 z PiS. I choć parytetowe proporcje po naszej stronie wyglądają zdecydowanie lepiej, to jednak wcale nie wyglądają dobrze i nawet w „naszej połówce” trudno byłoby wskazać jakąś większość „progresywistów” skłonnych do „otwarcia” w sprawie aborcji. Naprawdę uważamy, że oni mają większe prawo decydować o aborcji niż nasz nadużywający alkoholu, nieokrzesany sąsiad w poplamionej żonobijce, głosujący w referendum? Patrzę na Senat i bardzo wątpię. Która z aktywistek OSK zdecydowałaby się powierzyć rozstrzygnięcie sprawy aborcji tej jego połówce, która jest „nasza”? Skąd nadzieja, że po kolejnych wyborach cokolwiek pod tym względem będzie lepiej? Nieporównanie ważniejsze pytanie ogólne – czy dobre państwo naprawdę na tym polega, że w Senacie są zawsze ci, którzy tam naszym zdaniem powinni być? Wyborcy PiS tak właśnie sądzą. Szli do wyborów w 2015 roku, żeby odsunąć „złodziei z PO”. Efekt znamy, ale wyborcy PiS nadal wierzą, że „swoi” są lepsi od „obcych”, nawet jeśli kradną tak samo albo bardziej. Może więc dobre państwo, to po prostu takie, w którym sprawy naprawdę ważne nie zależą od tego, kto akurat rządzi?