Polityka: analizy, dyskusje, program

Nasze teksty mają ambicję służyć głębokiej politycznej zmianie. Chcemy, by media organizowały opinię publiczną i reprezentowały ją wobec polityków -- nie tylko rządzących. Chcemy również, by stały się miejscem rzetelnej debaty, w której wykuwa się wizja lepszej Polski, Europy i świata.

Celem jest obywatelskie społeczeństwo

Bez debaty polityka nie jest możliwa. Bez debaty publicznej niemożlliwa jest polityka demokratyczna. Bez mediów jako czwartej władzy w państwie nie ma mowy o demokracji, której instytucje należą do obywateli.

Wyobraź sobie, że zamiast bojkotować Orlen, który uczestniczy w zamachu na niezależne media, co dziesiąty wyborca opozycji przeznacza miesięcznie równowartość jednego litra benzyny na fundusz społecznych mediów.
Wesprzyj projekt obywatelskich mediów

Polityka: analizy, dyskusje, program

Nasze teksty mają ambicję służyć głębokiej politycznej zmianie. Chcemy, by media organizowały opinię publiczną i reprezentowały ją wobec polityków — nie tylko rządzących. Chcemy również, by stały się miejscem rzetelnej debaty, w której wykuwa się wizja lepszej Polski, Europy i świata.

Jesienią możemy być pewni, że maj będzie czuć w powietrzu

7 lat temu była okrągła, 90. rocznica Zamachu Majowego [12–15 maja 1926 roku – red.], którą Obywatele RP obchodzili publicznie. Nie udało się nam jednak zrealizować żadnego z ambitnych zamierzeń. Nie było panelu historyków i rozmowy politologów o dzisiejszej aktualności tamtych problemów, które po 8 latach (sic!) niepodległej demokratycznej II RP doprowadziły do załamania demokracji i rządów, potem już tylko brunatniejących coraz bardziej

Zaczęło się od 379 ofiar poległych w dniach Zamachu, a potem każdego roku po kilkadziesiąt osób ginęło w pacyfikowanych przez policję demonstracjach, skrytobójczych mordach, pogromach, w więzieniach. Prasę cenzurowano, prawa polityczne reglamentowano. Żydów prześladowano, a jakże! – i niczego już nie brakowało do wypełnienia wszelkich definicyjnych kryteriów faszyzmu.

Obchody tej rocznicy miały mieć patronat Wyborczej i kilku szacownych uczestników. Wszyscy odmówili i wycofali się w trakcie. Ulica nie jest miejscem debaty – słyszeliśmy. Nie wchodźmy w tę narrację. Z kultem Marszałka nie da się wygrać, a Kaczyński kreuje się na spadkobiercę. To on skorzysta na odgrzaniu tej historii. Mówili te rzeczy ludzie, czujący się wygodnie np. w uniwersyteckich katedrach. Niektórzy z nich niejedno przeżyli w przeszłości. A jednak to nie im – wyniośle zamykającym się w murach uniwersytetów i gardzącym uliczną atmosferą – krzyczano w twarz pogróżki o Berezie, w której należałoby nas pozamykać.

Wszyscy ci, do których należy zmaganie się z historią i jej mitami, dosłownie wszyscy z nich przed historią stchórzyli. Choć Zamach Majowy pokazuje przecież przekonująco, jak nic innego w polskiej historii, czym kończy się wiara w zbawców narodu (choćby najznakomitszych) i droga na skróty z pominięciem demokratycznych praw.


Pewna dziennikarka zapytała mnie wtedy, czy za rok powtórzymy obchody. Mojej odpowiedzi nie dała, relacji zresztą niemal nie było – powtórzę, co jej powiedziałem:

– Co też Pani gada właściwie? Ja jestem, wbrew pozorom, całkiem normalnym starszym panem, a nie jakimś ulicznym happenerem, do cholery. I mam nadzieję, że obchodami zajmą się instytucje i środowiska, które to od dawna powinny robić. Nie, nie uważam, że takie rzeczy powinni robić w rozpaczy starsi panowie i starsze panie i nie mam takiej ochoty. Zrobiłem to ze wstydu i z wściekłości. Bo np. wy nie chcecie i wam jaj na to nie starcza (odpowiedni fragment wystąpienia z obchodów jest na filmie powyżej).

Ciekaw jestem setnej rocznicy w 2026 roku. Będzie po wyborach parlamentarnych i prezydenckich, które – uwierzcie, choć możecie się ze mną założyć – zaraz po najbliższej jesieni uznamy za najważniejsze i przesądzające o wszystkim.

Kto będzie zbawcą? Niby trudno powiedzieć. Możemy nie wiedzieć, który z nich wygra. Ale tego możemy być pewni, że maj będzie czuć w powietrzu. Założymy się?

O autorze

Dlaczego obywatelskie media są ważne? Chwila prawdy: Google Trends - zestawienie częstości wyszukiwania polityków w internecie

W dziale Polityka

Jak będzie

Będziemy wszyscy wspierać nasz rząd. Słusznie. Bo to jest właśnie nasz rząd. Tak chcieliśmy przez

Czytaj »

Trójpodział władzy

Trójpodział władzy. To nie tylko niezawisłość sądów. To również kontrola rządu przez parlament. To między

Czytaj »

Policzmy się

11 września 2023 roku to kolejny dzień rozmów z wyborcami w ramach akcji „Policzmy się!”

Czytaj »

Stan rozmów

Jeśli wspólna lista opozycji jest niezbędna, a jest, to poważne rozmowy o niej należy prowadzić

Czytaj »

Wielkie udawanie

Nie wszyscy śledzą uważnie i interesują się sprawami publicznymi. Mają do tego prawo, choć budzi

Czytaj »

Eksperyment

KO (PO) deklaruje chęć utworzenia wspólnej listy. Inna rzecz, że te propozycje Tuska mają -na

Czytaj »
komitety obywatelskie

Rachunki krzywd i racja stanu

Podmiotem w wyborach musi być ruch obywatelski. Tylko on jest w stanie wygrać 276 mandatów, nie mówiąc o 305. I tylko on oraz jego przedstawiciele mają szansę zdobyć prawdziwe społeczne zaufanie, a ono przesądza o wszystkim. Musimy powtórzyć mobilizację i wynik z 1989 roku – inaczej przegramy wojnę nazajutrz po wygranej bitwie.

Czytaj »

Stan zagrożenia

Nad Europę i Stany Zjednoczone dotarła kolejna fala ekstremalnych upałów i towarzyszące jej inne zaburzenia

Czytaj »

Kosztowna nieobecność

Donald Tusk podsumował „na gorąco” i krótko czwartkowe „historyczne wydarzenie”, jak określił spotkanie przywódców europejskich

Czytaj »
wybory

Algorytm porażki

O Kaczyńskim, PiS-ie i całej tej zachłannej i pozbawionej skrupułów władzy pisać teraz nie będę.

Czytaj »
pieniądze za praworządność

Różne sposoby na samobójstwo

Wczorajsza „Polityka” przyniosła ważny wywiad Jerzego Baczyńskiego z Donaldem Tuskiem. Polityk w Polsce, który powie:

Czytaj »
Andrzej Duda

Orędzie Prezydenta

Oczywiście, że nie można mu wierzyć. Gdyby robił to, co powinien, by jego działania i

Czytaj »
jedna lista

Kanonada

Żądania wspólnej listy wyborczej całej opozycji powinny być adresowane przede wszystkim do KO i Donalda Tuska – bo jego wezwania do jedności to polityczna mimikra, a nie żaden realny plan. Żądania powinny dotyczyć tego, jak tę listę konstruować, by dla pozostałych partii udział nie oznaczał samobójstwa. Słychać te żądania dziś powszechnie, zwłaszcza w Gazecie Wyborczej, ale nie tylko. Tkwi w tym paradoks, o którym warto chwilę pomyśleć – dlaczego teraz, a nie np. przed wyborami w 2019 roku, skoro to wtedy sytuacja była jednoznaczna, a dzisiaj nie jest? Przede wszystkim jednak ów postulat przybrał dziś postać politycznej kanonady, w której m.in. sam wziąłem udział. Tusk wzywa, pozostali odmawiają i to oni są celem artyleryjskiego ostrzału. Jego efekt zaczyna już być widoczny w sondażach. To nie tylko niesprawiedliwie jednostronna polityczna nawalanka, ale i gra bardzo niebezpieczna. Tak grać nie wolno. Zarówno z pryncypialnych, jak i strategicznych powodów. W tej grze głosy wszystkich polityków brzmią fałszywie. Próbujmy patrzeć trzeźwo, bez uproszczeń, bez wypierania rzeczywistości. To nie jest tekst „tożsamościowy” i na pewno nie ku pokrzepieniu serc. To jest tekst o tym, jak być może da się wygrać, a jak na pewno nie.

Czytaj »
KOD; Komitet Obrony Demokracji; Prawybory

Do przyjaciółek i przyjaciół z KOD

Kandydujcie. Z obywatelskich list, nie z tych, które partie układają dla siebie. Zbudujmy obywatelską reprezentację, której głosu nie będzie już można po prostu zignorować, jak robiono to zawsze dotąd w odpowiedzi na wezwania do wspólnej listy, do prawyborów, do zdecydowanych działań poza parlamentem i do przeróżnych innych rzeczy – i jak zignorowano nasz głos z tą wyjątkową ostentacją, na którą w osłupieniu patrzyliśmy w czasie niesławnej, zawstydzającej i upokarzającej nas sejmowej owacji. Nie apelujmy już tylko do rozsądku i sumień polityków. Zmieńmy pozycje w ich kalkulacjach.

Czytaj »
aborcja

Mniejsze zło już nie istnieje

Z oskarżeniami swoich mamy oczywisty kłopot. Może jednak my wszyscy, którzy głosujemy we wciąż przegrywanych wyborach, chodzimy na demonstracje, robimy, co możemy lub chociaż myślimy, co zrobić się da, powinniśmy się wreszcie dowiedzieć, że politycy opozycji rozgrywają inny mecz niż my.

Czytaj »
Piotr Szczęsny

Kasprzak pisze do Tuska

W dniu 6 rocznicy wyborów z 2015 roku, kiedy PiS przejął samodzielnie parlamentarną większość po raz pierwszy w historii III RP (lub IV), Paweł Kasprzak w otwartym liście do Donalda Tuska formułuje 8 punktów możliwej mapy drogowej, która poprzez wyborcze zwycięstwo ma szansę zakończyć polski kryzys i polską wojnę.

Czytaj »
Unia Europejska

Jak nie wyjść z Unii?

To, że przekroczyliśmy granicę prowadzącą do wyjścia z Unii nie budzi dzisiaj już wątpliwości. Aktualny

Czytaj »