Zbliżające się wybory do Sejmu i Senatu będą najważniejszym politycznym wydarzeniem w tym roku w Polsce. Dlatego aktywiści działający w ramach stowarzyszenia Obywatelski Toruń zorganizowali konferencję poświęconą nadchodzącym wyborom
Obywatelska Konferencja Wyborcza była pomysłem na spotkanie obywateli i polityków, odbyła się w piątek 10 lutego. Uczestnicy odpowiadali na pytania: Dlaczego wybory parlamentarne 2023 roku są szczególnie ważne, jakie są konsekwencje metody d’Hondt’a i jakie są zasady zawarte w kodeksie wyborczym? Przedstawiono obywatelskie inicjatywy wyborcze, swój punkt widzenia na wybory i sprawowanie władzy zaprezentowali też politycy.
Konkuzje ze spotkania:
1. Ordynacja wyborcza
Cały system wyborczy wymaga przemyślenia i społecznej debaty.
a. Wiele wskazuje, że powody, dla których przyjęto w Polsce wpisany do Konstytucji proporcjonalny system wyborczy są dziś wyczerpane.
b. Proporcjonalna logika nie odzwierciedla, zwłaszcza kształtującej się w Polsce spontanicznie dwubiegunowej polaryzacji.
c. Refleksji wymaga wątpliwa dziś potrzeba wzmacniania parlamentarnych większości za pomocą algorytmu D’Hondta. Pytanie, czy np. system mieszany, łączący wybory proporcjonalne i większościowe nie byłby tu rozwiązaniem bardziej sprawiedliwym, przejrzystym i zrozumiałym? Ordynacja wyborcza wymusza przy tym często złe wzorce zachowań konkurujących między sobą partii politycznych i szereg zjawisk społecznie niezrozumiałych.
d. Związane z tym problemy wiążą się z faktem, że niektóre z możliwych kierunków zmian wymagają reformy konstytucyjnej oraz przede wszystkim z pytaniem, komu i w jakim trybie powierzyć decyzję w tej sprawie.
e. Wydaje się jasne, że nie wolno tej decyzji pozostawiać w rękach jakiejkolwiek bieżącej politycznej większości w parlamencie.
2. Konstytucyjna reforma ustrojowa
Konstytucyjna reforma ustrojowa pojawia się w horyzoncie najważniejszych i najpilniejszych zadań przyszłego parlamentu i ruchu politycznego, stającego do wyborów poprzedzających jego nastanie. Konstytucyjny Sejm Wielki jest hasłem, które wymaga poważnego rozważenia, zarówno jako program wyborczy wszystkich demokratycznych sił politycznych, jak również być może głównym zadaniem przyszłego parlamentu. Myśleć o reformie konstytucyjnej należy z kilku powodów:
a. Po dwóch kadencjach rządów autorytarnych i niszczących podstawowe konstytucyjne zasady i stojącą za nimi umowę społeczną, widoczna staje się potrzeba ustroju, dającego gwarancję przestrzegania tych zasad, niezależnie od tego, kto w Polsce wygrywa wybory. Mówimy o „bezpiecznikach demokracji”, gdzie można wymienić wiele takich, które zawiodły lub były nieobecne. Jednym z głównych, powszechnie dziś dostrzeganych jest niezawisłość sędziów, ale istnieją inne – jak choćby rzeczywiście pełny trójpodział władzy, w którym parlament, władza ustawodawcza, kontroluje rząd, zamiast być jego politycznym zapleczem, jak to dzieje się od zawsze w historii III RP. Ważnym konstytucyjnym zagadnieniem jest system wyborczy i ukształtowana nim praktyka ustroju partii politycznych. Każda z tego rodzaju kwestii wymaga społecznej debaty.
b. Dobra konstytucja, to nie tylko najlepsze z możliwych zapisy ustrojowych rozwiązań. To przede wszystkim powszechnie akceptowana umowa społeczna. Antykonstytucyjna praktyka obecnych rządów i fakt, że otrzymywała ona odnawiany w kolejnych wyborach mandat i przyzwolenie społeczne – wszystko to pokazuje, że nie istnieje w Polsce akceptowany i zapisany w najwyższym prawie Rzeczypospolitej zbiór wartości, których nikt nie odważy się kwestionować i łamać. Najtrudniejszym, ale również najważniejszym i niezwykle pilnym wyzwaniem przyszłości jest znaleźć taki zbiór podstawowych zasad działania państwa, który obowiązywać będzie wszystkie strony politycznych sporów i konfliktów, a którego granic nie da się przekroczyć.
c. Polscy obywatele i obywatelki żyją innymi sprawami. Przedmiotem ich codziennej troski jest raczej inflacja, a nie trójpodział władzy. Stan ochrony zdrowia, bezpieczeństwo ich emerytur, klimat, stan edukacji, kondycja gospodarki, bezpieczeństwo. Głównym polskim problemem jest dziś, potwierdzony od lat wieloma badaniami fakt, że niemal nikt w Polsce nie wierzy, że wybory i następująca w ich wyniku zmiana politycznej władzy może w tych sprawach cokolwiek zmienić. Od dłuższego już czasu nie ufamy partiom i ich wyborczym obietnicom, nie ufamy przede wszystkim parlamentowi, który wybierać będziemy już za kilka miesięcy. Nie ma w Polsce poczucia, że od polityki zależy cokolwiek, co dotyczy codziennego życia – że polityka po prostu działa. Dlatego pytania o ustrój należy postawić przed pytaniami o wielkość budżetu ochrony zdrowia, niezależnie od wielkiej wagi tych problemów. Zanim zapytamy o budżet, o politykę socjalną, zdrowotną, klimatyczną, edukacyjną, powinniśmy wiedzieć, kto i w jakim trybie decyduje o tych sprawach tak, że polityka polskiego państwa w zakresie tych najważniejszych spraw jest wynikiem świadomie zawartej, akceptowanej i wspieranej przez wszystkich umowy społecznej.
3. Społeczeństwo obywatelskie
Wypełnienie konstytucyjnej obietnicy o państwie, którego instytucje należą do obywateli.
a. Wybory wymagają obywatelskiego zaangażowania, jeśli mają być jakkolwiek uczciwe w obecnych niezwykle trudnych warunkach skrajnej nierówności szans.
b. Demokrację da się w tych wyborach obronić wyłącznie przy ogromnej mobilizacji społecznej na skalę niewidzianą dotąd w historii III RP.
c. Warunkiem tej mobilizacji jest partnerska partycypacja obywatelek i obywateli oraz ich organizacji i środowisk – nie obietnica przyszłej realizacji idealistycznego postulatu, ale rzetelna realizacja zasad obywatelskiego sprawstwa dzisiaj. Przedwyborcze polityczne pakty muszą mieć charakter społeczny, stać za nimi musi autentyczny społeczny ruch. Stronami politycznych uzgodnień muszą być wszystkie obywatelskie środowiska, a nie jedynie cztery partie opozycji. „Pakt senacki” powinien być otwarty na wszystkich możliwych pretendujących.
d. Przyszły parlament w oczach każdej i każdego w Polsce musi zapewnić miejsce reprezentacji rządzonych, nie może być wyłącznie emanacją nowej rządzącej większości. To warunek przetrwania nowej władzy i warunek spełnienia pokładanych w niej nadziei.
e. Polityka, o której mówimy dzisiaj, to nie polityczny PR, ale realny i głęboki proces społeczny.
*
Obywatelską Konferencję Wyborczą odbyła się pod honorowym patronatem Piotra Całbeckiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Obywatelskiej Konferencji Wyborczej